Oscurtia jest smoczycą piekielnie obrzydliwą. Nie tylko jej tułów, lecz całe ciało, które osiąga długość około dziesięciu metrów, pokryte jest prostymi, lecz nie zawsze ostrymi kolcami. Maź jej łusek nie została do końca sprecyzowana, można powiedzieć, że w kolorze zupełnej zgnilizny. Mała główka z białymi ślepiami jest wychudzona oraz koścista, a z paszczy przeważnie leje się niesamowicie skażona ślina. Prawdą jest, że przypomina smoka ożywionego, aniżeli w pełni żywego. Skrzydła osiągają niesamowicie pokaźną długość, do tego są wyćwiczone i jak zawsze błoniaste. Pazury u stóp, a także kły jakimi raczy się chwalić nie są, aż tak bardzo ostre, jak w przypadku kolców na grzbiecie i ogonie. Nie mówiąc zbyt wiele, ludzie, którzy widzieli tego smoka i którym dane było przed nim uciec, powiadają jeno - większego paskudztwa na świecie, to oni nie widzieli.
Zawsze mówi się, że smoka nie warto drażnić, czy denerwować. A tej smoczycy to już na pewno. Jej serce przepełnione jest gniewem, agresją oraz czystą brutalnością. Jej dusza została przeklęta, powstała z odpadów, gnieździ się w jednym miejscu siejąc zarazę na całą okolicę. Niestety jak niektórzy z jej braci i sióstr, Oscurtia nie potrafi posługiwać się ludzkim językiem, a nawet jakby potrafiła - nie miałaby po co. Gdy widzi człowieka robi tylko jeno - zabija. Uważa rasę ludzką za pasożyty, lecz na tyle rozwinięte, że można je spożywać. Nie należy do rodzajów mądrych i inteligentnych, lecz nieuczciwych, samolubnych oraz egoistycznych. Nie ma słów, by opisać jaką pychą posługuje się na co dzień, a choć wiele smoków mieszka wraz z nią, z nikim nie rozmawia, a wręcz każdego odprawia z poddenerwowaniem. Nie trawi świata i nie trawi wszystkich stworzeń. Jej jedyną pasją oraz zadaniem jest sianie zarazy, która już dawno ogarnęła jej ciało oraz serce.
Parzący Oddech: Smoczyca unosi swój łeb do góry, a otwierając paszczę wypuszcza zieloną chmarę dymu. Widoczny oddech zawiera substancje parzące, swędzące oraz bolące. W kontakcie z inną skórą powstają zielonkawe plamki, które z początku niesamowicie bolą, potem zaczynają swędzieć, a na samym końcu dosłownie palą. Koszt potrzebny na wytworzenie chmary o wielkości dwustu metrów kwadratowych wynosi: 50.000 Energii Magicznej. Każdy kolejny objaw pojawia się po upływie jednej tury, analogicznie w pierwszym poście ból, w drugim swędzenie, w trzecim palące oparzenie.
Smocza Furia: Każdy smok posiada jedno wspólne zaklęcie, jest to furia, którą osiąga się poprzez utracenie większości zdrowia. Liczne rany, zadrapania oraz zdarte łuski czy złamane rogi prowadzą do rozzłoszczonego stanu. Moment w którym smok staję się nadzwyczaj groźny prowadzi do zwiększenia jego siły, szybkości, wytrzymałości, oraz reakcji. Właśnie dlatego mówi się, że nie warto zadzierać z tymi nadzwyczaj potężnymi stworzeniami. Koszt tejże umiejętności jest dokładnie zerowy.