Generalnie rzecz ujmując ta historia nawet ma potencjał i czytało mi się ją dobrze. Zawsze sobie ceniłem motyw wyprawy w szczególności w nieznane, ponieważ często bywa, że bohater nie tylko wyprawia się w jakieś konkretne miejsce, ale również gdzieś w głąb siebie odkrywając przy okazji o sobie jakąś prawdę. Ogólnie cała ta część jest utrzymana w takim przygodowym charakterze, co sprawia, że człowiek jakoś chce tę historię zagłębić.
Uznanie moje znajduje również to, że zostało jakoś nakreślone z jakiej warstwy społecznej wywodzi się bohater, bo zawsze daje to punkt wyjścia do tego, jakimi wartościami może się kierować i do czego może dążyć. Nie do końca rozumiem, jak historii Twojej postaci miał służyć pobyt w laboratorium, ale prócz szczegółu, który opiszę poniżej jestem bez problemu to przyjąć.
Pomimo tych zalet jest w tej historii kilka rzeczy, których nie mogę zaakceptować. Jest tak ponieważ staramy się tutaj rozwijać pewną spójną wizję światka, w którym funkcjonują gracze a niektóre elementy niestety nie są z nią spójne. Rzeczy te — opatrzone moim komentarzem — znajdziesz wymienione poniżej. Gorąco liczę na to, że zdecydujesz się je zmienić w swoim prologu, abym mógł przyjrzeć się mu ponownie i wystawić punktację.
- Magia wybuchu – Na start możesz posiadać tylko jedną Magię Zwykłą. Na start możesz mieć dostęp do jednej z nich i to ona przejawia się w postaci, jako pierwsza. Nic oczywiście nie stoi na przeszkodzie, abyś stworzył sobie taką Magię Własną, ale nie ma takiej możliwości na start.
- Moc noworodka – Pierwsza rzecz w tej kwestii zawiera się w komentarzu wyżej. Dalsza wiąże się z tym, że osiągnięcie pewnego poziomu umiejętności magicznych wymaga czasu. Z tego powodu nie wydaje mi się, aby noworodek mógł zniszczyć cały budynek. Wolelibyśmy też chyba uniknąć nabywania mocy poprzez, jakieś niespotykane pochłanianie energii z otoczenia.
- Energetyka – Nie wiem, co rozumiesz przez to pojęcie, ale jeśli prąd elektryczny, to w wersji MGW jeszcze go nie wynaleziono. Mogliby przyświecać sobie, jakimiś magicznymi przedmiotami, ale z drugiej strony nie wiem, jak kogoś w slumsach miałoby na to stać.
- Zaklęcia wzmacniające siłę / reakcję – To jest ten mankament z laboratorium. Postać nie posiada na start żadnych zaklęć, może się ich nauczyć później, o ile są przypisane do magii, które posiada.
- Heiwa – To państwo jest od wielu lat zajęte przez smoki. Generalnie rzecz ujmując z tego rodzaju terytorium nikt nie przychodzi ani nikt przy zdrowych zmysłach się tam nie udaje. Nie ruszałaby raczej tam żadna ekspedycja, szczególnie jeśli miałaby być to ekspedycja dyplomatyczna. Nawet jeśli tak by się stało nikt nie wróciłby z niej żywy. Sugerowałbym na miejsce pochodzenia i akcji wybrać inne państwo z mapy, które nie jest zaznaczone szarym kolorem. Możesz również zajrzeć do encyklopedii, by co nieco się o specyfice tego państwa dowiedzieć.
Edit 1
Ponieważ widzę, że wszystkie rzeczy zostały poprawione i skoro już zasięgnąłem opinii reszty, która trudni się sprawdzaniem prologów mogę przejść do oceny.
Na samym początku wspomnę, że podtrzymuję wszystkie pozytywy, które podałem wcześniej i w tej kwestii nic nie uległo zmianie. Historia zyskuje też na jakości dzięki temu, że poprawione elementy nie stanowią już rozdźwięku z światem przedstawionym na forum. Nawet jeśli pojawiają się jakieś niezwykłe elementy nie jest, to nic nad czym nie moglibyśmy przejść od porządku dziennego.
Niemniej występuje tutaj pewien dysonans ludonarracjny, nad którym nie mogę przejść obojętnie. Mianowicie Doober pokonuje wiele poważnych przeszkód na swej drodze za pomocą swoich nieświadomych wszechniszczących wybuchów fioletowego ognia, które przynajmniej na starcie nie są postaci dostępne i w konsekwencji rozgrywkę zaczyna on, jako ktoś o wiele słabszy niż było to przedstawione w prologu. Niemniej, aby nie wprowadzać już kolejnych zmian, mogę zaoferować Ci 50 punktów na start i pozostawienie tego wątku takim jakim jest. Oczywiście by nie było niedomówień zaznaczam, że rzeczone niszczące wybuchy nie będą do dyspozycji postaci, dopóki nie zostanie wytrenowany odpowiedni czar lub umiejętność. Jeśli ta oferta jest dla Ciebie do przyjęcia, zapraszam do rozdysponowania statystyk i dalszej rozgrywki.